me.dm is one of the many independent Mastodon servers you can use to participate in the fediverse.
Ideas and information to deepen your understanding of the world. Run by the folks at Medium.

Administered by:

Server stats:

1.3K
active users

#psyche

3 posts3 participants0 posts today

Tuesday, July 29, 2025

“Peace through strength is possible,” Zelensky — Investigation: Despite sanctions, American trucks are being used by Russia to launch kamikaze drones — Unidentified drone enters Lithuania from Belarus amid rising tensions — Ukraine liberates Kindrativka village in Sumy Oblast amid ongoing Russian offensive … and more

activitypub.writeworks.uk/2025

Paper Faces - The Human Psyche: PARANOIA

FACES. We all have them. They fascinate me. Expressions in particular - from subtle to extreme.
OLD PAPER. These too share qualities of human expression. From long ago handwritten notes, aged newspapers and maps to worn paper stained with time. In this series of prints, I combine them to create whimsical "stories" about the nature of being human.

This artwork is now available on Redbubble:
https://www.redbubble.com/people/gretchenkdeahl/shop
(100% human-made) human imagined, drawn and painted, no AI whatsoever.

#art #artist #illustration #illustrator #drawing #artnet #artlover #artlovers #handmade #supportthearts #friend #love #magic #imagination #faces #facesinthings #emotions #psycology #psyche #expressions #paintings #noAI #fineart #artwork #human #interiordecor #mastoart #artistsonmastodon #artlover #artlovers #decor #popart #de_artists #mastoart #de_artist #artist_de #mastoart #mastoartist #de_artists #humanMadeArt #face

Kryzys męskości, moje przemyślenia

szmer.info/post/8625719

szmer.infoKryzys męskości, moje przemyślenia - szmerDawno już nie pisałem niczego w takim blogowym stylu, więc z góry przepraszam ;) Zaczynamy. Kryzys męskości, hasło popularne w mediach od dłuższego czasu. W pewien sposób próbuje się przekazać mężczyznom, że są w jakimś kryzysie, przedstawia nam się problem który ma nas rzekomo dotyczyć, a receptą na jego rozwiązanie jest kolejny poradnik, książka, szarlatan, lub coś jeszcze dziwniejszego. Kontekst historyczny Konserwatywny mit rodziny który pojawił się jakoś w drugiej połowie poprzedniego wieku w USA, przedstawia mężczyzne który utrzymuje rodzinę, duży dom z białym płotem, żonę w kuchni i gromadkę dzieci. W taki sposób wg wielu dzisiejszych konserwatystów wyglądało dawniej życie. Kto nie czytał książek takich jak chociażby “Chłopki. Opowieść o naszych babkach” albo czegoś podobnego na temat życia w tamtych czasach, może nawet uwierzyć w to pierdololo o wspaniałych konserwatywnych wartościach. A jak to wyglądało faktycznie? W rodzinach biedniejszych czy nawet w “klasie średniej” (w świecie liberalizmu gospodarczego klasa średnia po prostu nie ma racji bytu i nie istnieje, więc bycie klasą średnią było równie realne co awans do społeczny ponad klasę niż ta w której się jest ;) ) żyło się w sposób bardziej masowy. Wielopokoleniowe rodziny stłoczone w małych chatkach, w zimie mróz, w lecie upał, z jednej strony kobiety rodziły bardzo dużo dzieci, z drugiej śmiertelność dzieci była ogromna, więc było jak było. Do tego dochodzą ogromne problemy z przemocą (w tym seksualną) które dotykały dzieci. A to tylko bardzo skrócony opis ilości problemów. Oczywiści praw pracowniczych nie było, feudalizm (czyli mokry sen liberała gospodarczego) drenował prostych ludzi ile tylko się da, także edukacja która nie była tania (mokry sen liberała gospodarczego) była dostępna tylko dla nielicznych. Co ciekawe, spotkałem się z opisami, jakoby ludzie pracowali znacznie mniej godzin niż obecnie (co nie wynikało z lenistwa, tylko z ilości obowiazków po pracy, braku automatyzacji, nieświadomości że można ludzi jebać 12 godzinnymi zmianami etc). Kobiety dawniej Tutaj zachęcam do przeczytania książki “Chłopki (…)” ale w takim wielkim skrócie, no taka młoda dama nie miała zbyt wielkiego wyboru. Często chłopa wybierała jej rodzina, do tego była często uznawana za darmozjada jeśli sama nie posiadała dzieci ani chłopa, a musiała mieszkać z rodzicami. Alternatyw za dużo nie było, bo i zbyt wiele możliwości pracy na siebie nie było. Pewnie stąd przekonanie, że wtedy chłop miał łatwiej o babę, bo przecież taka musiała się z kimś związać. Związki, śluby W 19 wieku jakieś 3/4 mężczyzn zawierało śluby. Z czego większość miała dzieci. Dziś np w Polsce jakieś 59% procent ludzi jest po ślubie, więc można śmiało zakładać że ponad połowa mężczyzn ma żonę. Co z tego wynika? Procentowy udział samotnych mężczyzn dziś i w XIX wieku wcale się nie różni tak dramatycznie, z jakichś 80 procent żonatych spadek na 60 procent, to jakieś 25% mniej. [https://szmer.info/pictrs/image/6d7b0966-0e92-4b85-adb0-95a9922f604c.png] Możliwe powody Po pierwsze, social media i propagowanie nierealistycznych wzorców wyglądu i zachowań. O ile jeszcze 20-25 lat temu może i ludzie mniej o “siebie dbali” fizycznie, to spotykanie się z mniej atrakcyjną osobą nikogo nie ruszało. Dziś nierealistyczne standardy to norma. Izolacja społeczna, tutaj mam tylko dowody anegdotyczne, ale trochę z przemęczenia, trochę z braku wpojonych właściwych zachowań społecznych, sporo osób po pracy zwyczajnie nie ma do kogo gęby otworzyć. Przebodźcowanie, coś co trochę się łączy z mediami społecznościowymi. W ciągu dnia bierzemy często udział w tak wielu interakcjach online, czasem nawet tylko będąc widzami, że nie mamy ani czasu ani chęci na kontakt z drugą osobą gdzie często trzeba słuchać aktywnie i rozumieć tą drugą osobę. Perspektywy kobiet także się poprawiły, dużo łatwiejszy jest awans społeczny, o ile chłopcy zawsze mieli łatwiej, to teraz dziewczynki z prowincji w ogóle mają taką możliwość. Co dalej? Nic. Wg mnie większość powodów wiąże się z konsumpcjonizmem, pogonią za szybki zysk, no i powolnym zubażaniem klasy średniej, czyli de facto z objawami liberalizmu gospodarczego. Świat od jakichś 50 lat biegnie w tą stronę, gospodarki powoli się załamują, by potem oddać lwią część swoich bogactw funduszowi walutowemu albo innym molochom. Jesteśmy jak gość który skoczył z wieżowca, leci, leci, no i powtarza sobie “jak narazie nie jest źle”. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wzrosl-odsetek-Polakow-preferujacych-partnerski-model-zycia-malzenskiego-8020066.html#%3A~%3Atext=Badanie+pokazało%2C+że+59+proc%2Ckimś+z+związku%2C+29+proc [https://www.bankier.pl/wiadomosc/Wzrosl-odsetek-Polakow-preferujacych-partnerski-model-zycia-malzenskiego-8020066.html#%3A%7E%3Atext=Badanie+pokaza%C5%82o%2C+%C5%BCe+59+proc%2Ckim%C5%9B+z+zwi%C4%85zku%2C+29+proc].
Paper Faces - The Human Psyche: MISSED OPPORTUNITIES
FACES. We all have them. They fascinate me. Expressions in particular - from subtle to extreme.
OLD PAPER. These too share qualities of human expression. From long ago handwritten notes, aged newspapers and maps to worn paper stained with time. In this series of prints, I combine them to create whimsical "stories" about the nature of being human.
----------------------
NOW AVAILABLE in my Redbubble shop:
https://www.redbubble.com/people/gretchenkdeahl/shop
(Fulfills and ships orders worldwide. :-)
(100% human-made) human imagined, drawn and painted, no AI whatsoever.
----------------------
#art #artist #illustration #illustrator #spiritual #drawing #artnet #artlover #artlovers #handmade #supportthearts #creature #friend #love #magic #imagination #fantasyart #fantasy #faces #facesinthings #emotions #psycology #psyche #expressions #paintings #noAI #fineart #artwork #human #interiordecor #mastoart #artistsonmastodon #artlover #artlovers #decor #popart #de_artists #mastoart #de_artist #artist_de #mastoart #mastoartist #de_artists